
Black Friday stał się obowiązkowym wydarzeniem biznesowym w wielu krajach i zazwyczaj oznacza początek sprzedaży świątecznej. Pomimo kryzysu zdrowotnego i wdrażanych środków ochronnych, prognozy na sezon 2020 pozostają pozytywne, zwłaszcza w odniesieniu do handlu elektronicznego. Gdy wszyscy przygotowują się na piątek 27 listopada, niektórzy naciskają na oferty promocyjne, które będą obowiązywały do świąt Bożego Narodzenia.
Czy jest jeszcze Black Friday?
W przeszłości konsumenci korzystali z ofert Black Friday, aby dokonywać z wyprzedzeniem swoje świąteczne zakupy. Przez lata impreza, która trwała już tydzień, teraz wydaje się tonąć w okresie promocyjnym, który obejmuje cały ostatni kwartał.
Tendencja ta jest szczególnie widoczna w tym roku, w związku z pandemią Covid-19, która znacznie zakłóciła działalność handlową wskutek licznych braków w zapasach magazynowych. W związku z tym niektórzy sprzedawcy detaliczni, tacy jak Macy's, oczekują, że konsumenci rozpoczną zakupy świąteczne jeszcze w tym roku. We Francji Carrefour opublikował 10 października swój słynny bożonarodzeniowy katalog.
Po drugiej stronie Pacyfiku Chińczycy obchodzą Dzień Singla, który otwiera uroczystość 11 listopada. Wydarzenie komercyjne z pionowymi liczbami: w 2018 roku gigant Alibaba wygenerował prawie 1 miliard dolarów od pierwszej minuty!
Cyber Monday czy Black Friday?
W Stanach Zjednoczonych Cyber Monday już znacznie przewyższył obrotami Black Friday. W 2019 roku, według Adobe, Amerykanie wydali prawie 25 miliardów dolarów w Black Friday Week, w tym 7,4 miliarda dolarów w sam Black Friday i 9,4 miliarda dolarów w Cyber Monday.
Ta tendencja potwierdza się również w Europie. W trakcie Cyber Monday Ingenico odnotowało w 2019 r. 15% wzrost sprzedaży w porównaniu z 2018 r. Do południa platforma przetwarzała o 28% więcej transakcji niż w tym samym czasie w ubiegłym roku, przy czym wartości szczytowe były o około 55% większe niż średnia dla typowego poniedziałku.
Jakie są prognozy sprzedaży na rok 2020?
Zgodnie z prognozami opublikowanymi przez Deloitte oczekuje się, że tempo wzrostu świątecznej sprzedaży detalicznej będzie niższe niż w ostatnich latach i będzie zależeć od poziomu zaufania konsumentów (lub obaw) związanych z kryzysem zdrowotnym. Ogólnie rzecz biorąc, powinniśmy być zatem zadowoleni ze wzrostu o 1 do 1,5%, przy obrotach 1 147 do 1 152 mld dolarów. Sprzedaż online może natomiast wzrosnąć o 35% w porównaniu z rokiem 2019.
Black Friday i pandemia Covid-19
W obliczu zagrożeń związanych z COVID-19 większość konsumentów już wcześniej planowała nadać priorytet handlowi elektronicznemu. Na przykład 70% Amerykanów powiedziało, że będzie robić zakupy przez Internet, podczas gdy w Europie tylko 10,8% Francuzów i 13% Brytyjczyków planowało pójść do sklepu. Wskazania wyrażone we wrześniu, na długo przed zastosowaniem środków ograniczających kontakty społeczne.
Warunki udanego Black Friday
Pomimo pandemii, konsumenci utrzymują swój poziom popytu. W tym okresie promocyjnym będą oni zwracać uwagę na możliwość dostawy do domu (58%) i szybkiej dostawy (37%), bezpłatnego zwrotu zakupów (58%) oraz obejrzenia produktów w rzeczywistości (38%). Prostota procesu płatności jest również ważnym kryterium dla ponad jednej trzeciej nabywców (35%).
Wreszcie 38% chciałoby być wynagrodzonym za swoją lojalność, a 20% chciałoby otrzymywać spersonalizowane oferty.
The + PrestaShop
PrestaShop Checkout, rozwiązanie płatnicze dla 100% bezpiecznych transakcji, w tym dokonywanych na telefonach komórkowych. Proste i wydajne rozwiązanie płatnicze, które pozwoli Twoim klientom na korzystanie z preferowanej przez nich metody płatności (karty kredytowe, Paypal, środki lokalne).
➡ Instalacja PrestaShop Checkout
Po raz kolejny, jak co roku, Black Friday pozostaje obowiązkowym wydarzeniem biznesowym. Jednakże kryzys zdrowotny znacznie zmieni nawyki zakupowe, w dłuższym okresie prawdopodobnie dotknie głównie handel elektroniczny. W przypadku fizycznych punktów sprzedaży, w szczególności tych, które ponownie stają w obliczu ograniczeń kontaktów międzyludzkich, jak np. w Wielkiej Brytanii, Grecji, Belgii i Francji, opracowanie katalogu online i wdrożenie systemu „click & collect” staje się zatem nieuniknione.