Jump to content
  • 0

część produktów można zamawiać a część nie


world4players

Question

Witam, da się jakoś zrobić tak bym mógł część produktów sprzedawać normalnie a część zrobić w trybie "katalogu" by ludzie nie mogli ich zamawiać? Chodzi o to że chciałem dodać produkty do sklepu które mam tylko stacjonarnie do zakupu. Nie chce ich sprzedawać przez sklep. Czy tylko pozostaje mi zrobienie ewentualnie drugiego sklepu w sub-domenie? Jeśli tylko taka opcja mi zostaje, to da się jakoś łatwo zrobić klon sklepu na pod-domenę by nie konfigurować wszystkiego od nowa?

Link to comment
Share on other sites

11 answers to this question

Recommended Posts

  • 0

A jest moze jakis modul darmowy to robienia rezerwacji zamiast zakupu? Tzn klient zamiast kupowac rezerwuje towar i dopiero po przyjściu do sklepu placi osobiscie? Po prostu czesc towarów nie moze byc sprzedana na odległość. Wiec zakup z odbiorem osobistym i platnosc na miejscu tez odpada. Musi byc tzw rezerwacja

Link to comment
Share on other sites

  • 0

Po co rezerwacja? Po prostu można traktować każde nieopłacone zamówienie jako rezerwacja. Jeśli chcesz, żeby w sklepie można było tylko zamówić, a klient musiał przyjść i odebrać osobiście, zwyczajnie ustawiasz dla takich produktów kuriera "odbiór osobisty", a płatność przy odbiorze i sprawa załatwiona.

Link to comment
Share on other sites

  • 0
2 godziny temu, MSLED napisał:

Po co rezerwacja? Po prostu można traktować każde nieopłacone zamówienie jako rezerwacja. Jeśli chcesz, żeby w sklepie można było tylko zamówić, a klient musiał przyjść i odebrać osobiście, zwyczajnie ustawiasz dla takich produktów kuriera "odbiór osobisty", a płatność przy odbiorze i sprawa załatwiona.

Nie do końca bo w tej sytuacji klient dalej ma prawo zwrotu jak kupi na stronie i nawet przyjdzie osobiście zapłacić i odebrać. A przy "rezerwacji" nie jest już to zakup więc klient kupuje stacjonarnie w sklepie.

Link to comment
Share on other sites

  • 0
6 godzin temu, MSLED napisał:

Oczywiście, że nie. Póki klient nie zapłaci póty nie ma zawarcie umowy. Ergo, póki klient nie zapłacie póty może złożyć 1000 zamówień i żadne nie rozpocznie realizacji póki za któreś zapłaci.

To w takim razie jak to jest gdy ide np. Do xkom a zamoeilem przez strone z odbiorem osobistym i platnosc przy odbiorze, to mam mozliwosc zwrotu w ciagu 14 dni a jak przyjde osobiscie do sklepu i tam wybiore i zaplace to mozliwosci juz nie mam?

Link to comment
Share on other sites

  • 0

Takie jest prawo konsumenta w Polsce. Jak złożysz zam przez neta to obowiązują przepisy zawarcia umowy na odległość. (sposób odbioru towaru i płatności nie ma znaczenia) Jak przyjdziesz do tego samego sklepu i kupisz to samo za gotówkę obowiązują przepisu zakupu jak w sklepie stacjonarnym mimo, że wychodzi na to samo bo klient przyszedł, zapłacił na miejscu i na miejscu wydano mu towar. Rozumiem, że chcesz zrobić tak, żeby było, tak że klienci zamówią przez internet ale będą ich obowiązywały przepisy jak przy zakupie stacjonarnym. W takim przypadku moim zdaniem po pierwsze ważne jest słownictwo, bo wtedy nie można używać słowa "zamówienie", a po drugie to chyba zbyt duże kombinatorstwo. W gruncie rzeczy jak by się ktoś uparł i zgłosił, że zrobił rezerwacje i potem kupił towar jak by mu zabronić zwrotu to nie wiem jak by to "urzędnicy" rozpatrzyli.
 

Edited by MSLED (see edit history)
Link to comment
Share on other sites

  • 0
12 godzin temu, MSLED napisał:

Takie jest prawo konsumenta w Polsce. Jak złożysz zam przez neta to obowiązują przepisy zawarcia umowy na odległość. (sposób odbioru towaru i płatności nie ma znaczenia) Jak przyjdziesz do tego samego sklepu i kupisz to samo za gotówkę obowiązują przepisu zakupu jak w sklepie stacjonarnym mimo, że wychodzi na to samo bo klient przyszedł, zapłacił na miejscu i na miejscu wydano mu towar. Rozumiem, że chcesz zrobić tak, żeby było, tak że klienci zamówią przez internet ale będą ich obowiązywały przepisy jak przy zakupie stacjonarnym. W takim przypadku moim zdaniem po pierwsze ważne jest słownictwo, bo wtedy nie można używać słowa "zamówienie", a po drugie to chyba zbyt duże kombinatorstwo. W gruncie rzeczy jak by się ktoś uparł i zgłosił, że zrobił rezerwacje i potem kupił towar jak by mu zabronić zwrotu to nie wiem jak by to "urzędnicy" rozpatrzyli.
 

Właśnie czytałem trochę o tym, podobno wystarczy w regulaminie zawrzeć informację że zawarcie umowy uznaje się w momencie zapłaty za towar a kupienie przez stronę jako tylko rezerwacje towaru. Czyli jak ktoś zamowi przez strone z odbiorem osobistym i platnosc w sklepie to bedzie tylko rezerwacja, dopiero jak przyjdzie do sklepu i zaplaci to mozna ujac to jako zawarcie umowy ale juz umowy w lokalu a nie na odleglosc. Nie wiem do konca sam jak to interpretowac. W poniedzialek bede dzwonil do prawnika jakie ma na to rozwiazanie

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...